piątek, 17 stycznia 2014

Ktokolwiek widział- i Innym Dziękuję

zdjęć z 18-nastki Pełnoletniej osobistej nie będzie. ciągnęło się przez tydzień, więcej czasu nie daję. czas już się pożegnać, Ktokolwiek zaglądał, dziękuję. Miłego, dobrego życia! Żegnam się z Wami.

niedziela, 12 stycznia 2014

Twardy orzech, czyli ostatni akcent świąteczny

Obrodziło orzechami wyjątkowo. Bo i kupowane, i w podarkach otrzymywane- mnóstwa całe trzymałam w dużym koszu i w skrzyneczce po mandarynkach. Choinki już nie ma, a kiedyś marzyłam by stała do końca zimy- zatem zrobiłam ostatni akcent świąteczny, który tak długo stać może (chociaż wątpię): skrzynka orzechowa. Ozdoby orzechowe to wybitne zdolności Młodej Osobistej- bo kto łupie orzechy idealnie na pół?

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Projekt 52 :)

Wspominałam o zabawie w oszczędzanie (w poprzednim poście), a zatem musiałam stworzyć odpowiednią skarbonkę :)
Nie wrzucam "od góry", ani "od dołu" (czyli kolejno 52,51,50 lub 1,2,3), ale kwotę na jaką mnie w danym tygodniu stać- i odznaczam na stosownym kartoniku.

środa, 1 stycznia 2014

Inne postanowienia, czyli jest szansa... Siedem.

Szczerze mówiąc poprzedni rok nie należał do najbardziej udanych. Zdecydowanie nie. Oczywiście były także szczęśliwe dni, wolę o nich pamiętać. Jednak bilans roczny wyszedł na minusie sporym, niestety. Żeby jednak nie dołować chorobami, rozwodami, samotnościami, porażkami- mam fajne postanowienia na kolejny rok. 1. Lepsza organizacja- po całości, od miejsca pracy po planowanie posiłków. Mniej zaufania do pamięci, więcej pisania! 2. Koncentracja. Im jej więcej, tym łatwiej radzić sobie z trudnościami. 3. Więcej wiary. W siebie, możliwości, realizację pomysłów, ludzi... 4. Więcej zabawy. 5. Konsekwencja. 6. Mniej gdybania, więcej szalonych realizacji. 7. Mniej skromności. Moja magiczna siódemka (bo i szczęśliwa, i rok się w siedem sumuje- nie ma przypadków, będzie szczęśliwie). A skoro siedem... to i projekt 52 (też się sumuje i dotyczy działania co 7 dni :) ) Znalazłam fajny blog http://zorganizowanydom.blogspot.com/ Zorganizowany Dom proponuje fajne rozwiązania w organizacji, ale i ma pomysł na świetną zabawę: 52 tygodni oszczędzania. Na czym polega zabawa tłumaczy Autorka: "Przez 52 najbliższe tygodnie będę systematycznie oszczędzać małe kwoty, które na koniec złożą się w piękną okrągłą sumkę. W pierwszym tygodniu, do zamykanego słoika włożę złotówkę, w drugim dwa złote, a w piętnastym - piętnaście. Najłatwiejsze będzie pierwsze półrocze, w drugim trzeba będzie już odkładać wyższe kwoty. Ostatni tydzień będzie wymagał włożenia do słoikowej skarbonki aż pięćdziesięciu dwóch złotych. Jeśli wytrwam, to po zakończeniu eksperymentu będę miała 1378 złotych". I ja w to wchodzę. Życzę spełnienia postanowień, w swoje bardzo wierzę, więc też się uda!
Foto: Przyjaciółka Luna